To będzie weekend z wysokimi wygranymi w Fortunie! Happy Hours na całą ofertę prematch potrwa tym razem od piątku do niedzieli. W tym czasie wystarczy dodać do swojego kuponu min. 3 AKO bonus kursowy Happy Hours, by podwyższyć wygraną o nie mniej, nie więcej a dokładnie aż 14%.
!!! ABY ZAREJESTROWAĆ SIĘ NA FORTUNIE I WZIĄĆ UDZIAŁ W TEJ MEGA PROMOCJI KLIKNIJ W OBRAZEK PONIŻEJ !!!
Zasady promocji:
- Czas trwania: od 8:00 w piątek 21.02.2020 do 23:59 w niedzielę 23.02.2020
- Kanały: strona www i aplikacja mobilna
- Oferta: cała dostępna oferta prematch
- Typ kuponu: AKO, MAXIKOMBI
- Minimalna liczba zdarzeń na kuponie: 3
- Minimalny kurs zdarzenia na kuponie: 1.3
- Stawka: min. 20 zł brutto
- Bonusu kursowego Happy Hours nie można łączyć z Superofertą, Hitem Dnia oraz Zakładem Bezpiecznym.
- Kupony objęte promocją nie podlegają wcześniejszej wypłacie czyli „Early Cash Out”
UWAGA ! ABY SKORZYSTAĆ Z PROMOCJI DO ZAKŁADU NALEŻY DODAĆ ZDARZENIE TAKIE JAK NA PONIŻSZYM OBRAZKU ! ZNAJDZIECIE JE W OFERCIE ZAKŁADOWEJ PO KLIKNIĘCIU W BANNER PROMOCJI !
13:30 Brentford – Blackburn
Typ: Powyżej 1,5 goli
W angielskiej Championship (żeby nasza Ekstraklasa była tak mocna choć w połowie jak angielskie zaplecze…) pojedynek, który zapowiada się na mega wyrównany mecz – Brentfrod podejmuje Blackburn. Oba zespoły przegrały tylko po jednym z ostatnich pięciu meczów i ogólnie są ostatnio w dobrej formie. Mecz będzie tym bardziej zacięty, iż Blackburn przyjeżdża tu atakować pozycje premiowanej udziałem w barażach o występy w Premier League, zaś Brentford będzie ich bronić. Przed gośćmi zadanie trudne, gdyż gospodarze przegrali u siebie zaledwie trzy z szesnastu meczów i zgarnęli na swoim boisku 31 z 48 możliwych punktów w tym sezonie. Solidności Brentford w występach u siebie towarzyszy dobra postawa Blackburn na wyjazdach, co doda spotkaniu dodatkowego smaczku. Brentford, pomimo zdobywania punktów u siebie, regularnie traci jednak bramki, co pozwala typować w tym meczu na bezpieczną sumę dwóch goli.
16:00 FC Barcelona – SD Eibar
Typ: Poniżej 4,5 goli
Każdy inny scenariusz niż zwycięstwo Barcelony w meczu u siebie z Eibar należałoby rozpatrywać w kategoriach sensacji, niezależnie od formy i ogólnej prezencji zespołu oraz ich kalendarza gier. Jednak wielu bramek w tym meczu się nie spodziewamy. Odkąd trenerem Dumy Katalonii jest Setien, więcej niż jedną bramką Barca wygrała zaledwie jeden z ośmiu meczów, a języczkiem u wagi dla całego klubu jest wtorkowy wyjazd do Neapolu, a nie słabe Eibar u siebie. Goście, pomimo że przegrywają dośc regularnie w lidze, to nie czynią tego wysoko i, zgoda, są słabi, ale na pewno nie są ligowym chłopcem do bicia. Piłkarzom Blaugrany nie będzie tu zależało aby zabijać się o każdą piłkę i masakrować rywali, goście, powiedzmy to wprost, szanse na gola mają małe. A więc gładka wygrana Barcelony to jest wydaje nam się trafna ogólna prognoza na to spotkanie, a wydarzeniu temu, w naszej ocenie z pewnością nie będzie towarzyszyć gol numer pięć w tym meczu.
16:00 Burnley – Bournemouth
Typ: Burnley wygra (zakład bez remisu)
W angielskiej Premier League Burnley, w tym sezonie ligowy średniak, podejmuje drużynę kojarzoną w Polsce głównie z nieszablonową postacią Artura Boruca – dołujące ostatnimi czasy Bournemouth. Gospodarze ostatnio imponowali jednak, jak na swoje możliwości oczywiście, formą – ostatni miesiąc to 3 zwycięstwa i remis w czterech spotkaniach ligowych (Arsenal, Leicester, Southampton, Manchester United). U siebie Burnley jest znacznie bardziej stabilny niż gdzie indziej i spodziewamy się po nich dobrego występu, gdy stawią czoła The Cherries, którzy po prostu nie mieli zbyt wiele szczęścia w meczach poza własnym boiskiem i kontynuują passę 4 porażek wyjazdowych pod rządu, w których strzelili tylko jedną bramkę. Stawiamy na zwycięstwo gospodarzy ubezpieczając kupon do remisu.
17:30 Legia Warszawa – Jagiellonia Białystok
Typ: Gol w obu połowach
Patrząc na formę obu zespołów na wiosnę każdy inny wynik niż wygrana Legii będzie sporą niespodzianką. Jednak kibice nieco lepiej orientujący się w psychologii naszej rodzimej ligi wiedzą, że w Białymstoku mobilizacja przed meczem z Legią trwa zarówno w klubie, jak i na trybunach, a drużyny ze stolicy na Podlasiu nienawidzi się tak, że aby wygrać w Warszawie, mogliby zdaje się nawet oddać wszystkie inne zwycięstwa w tym sezonie. Pozostając jednak przy aspekcie sportowym, Legia gra na wiosnę być może niezbyt pięknie, ale skutecznie (co ciekawe pomimo słabych statystyk indywidualnych napastników) – pięć bramek w dwóch występach i jeżeli wierzyć trenerowi Vukoviciowi, dopiero się rozkręca, podczas gdy Jagiellonia nie strzeliła jeszcze po zimowej przerwie nawet jednej bramki. Wybieramy na ten mecz linię, którą Legia jest w stanie pokryć sama, a w której pokryciu może pomóc drużyna gości (przerwanie złej passy strzeleckiej na boisku znienawidzonej drużyny? Yes, please). Zarówno przed przerwą, jak i po, powinniśmy w tym meczu obejrzeć przynajmniej po jednej bramce.
18:30 Leicester City – Manchester City
Typ: Obie drużyny strzelą gola
Jeżeli Leicester marzy o fotelu wicelidera Premier League, tego meczu nie może przegrać, a nawet powinien wygrać. Oba zespoły znajdują się w dość nietypowej sytuacji, jeżeli chodzi o ten moment sezonu, gdyż praktycznie walczą już tylko między sobą. Możliwość dogonienia Liverpoolu można włożyć między bajki i marzenia, miejsca premiowane udziałem w przyszłorocznych rozgrywkach Champions League również oba teamy mają już praktycznie zapewnione (oczywiście w przypadku The Citizens o ten udział będzie w przyszłym roku, a nawet dłużej bardzo, bardzo trudno). Ze względu na decyzję o podziękowaniu Obywatelom za udział w Lidze Mistrzów na sezony w liczbie dwóch i sytuację w lidze krajowej, dla drużyny Pepa Guradioli oczywistym priorytetem jest środkowotygodniowe starcie z Realem Madryt na wyjeździe i ten mecz po prostu muszą potraktować trochę po macoszemu. Zarówno sytuacja obu klubów, jak i statystyka jednoznacznie przemawiają za opcją BTTS. Leicester, dla nas faworyt tego spotkania, zdobył i stracił bramkę w sześciu z ośmiu ostatnich meczów, a czyste konto Manchesteru City zostało zachowane jedynie w trzech na dziesięć ostatnich potyczek. Zwyczajowo w meczach obu drużyn oglądamy też bramki w obie strony. Biorąc pod uwagę taką argumentację, nie widzimy bezpieczniejszej opcji niż zakład obie drużyny strzelą bramkę.
21:00 Levante – Real Madryt
Typ: Powyżej 2,5 goli
Każda drużyna wiodąca w każdej lidze posiada jakiegoś słabiaka, z którym nigdy nie gra im się wygodnie i takim właśnie przeciwnikiem dla Realu Madryt jest Levante, szczególnie na wyjazdach. Real co prawda wygrywa, ale zazwyczaj w bólach, rzadko do zera i zazwyczaj minimalną różnicą bramek, szczególnie, że na horyzoncie priorytetowy i opisywany już powyżej mecz z Manchesterem City. Real ostatnio traci sporo bramek (siedem w ostatnich czterech meczach), dlatego grając sumę na przynajmniej trzy bramki w tym spotkaniu stoimy na stanowisku, że Levante do tej sumy się dorzuci. A żeby wygrać dzięki królowej nauk – matematyce stwierdzamy, że Real bramek strzelić musi przynajmniej dwie. Dlatego opisywana suma wydaje się jak najbardziej spójna i logiczna, dlatego wstawiamy ją na nasz kuponik.