Trzynaście lat na Old Trafford, pięć mistrzostw Anglii, zdobycie Ligi Mistrzów oraz strzelone 183 gole – Wayne Rooney już na zawsze będzie legendą dla kibiców Manchesteru United.
Nie zmieni tego nawet jego powrót do Evertonu. W Manchesterze wszyscy wiedzą, że właśnie skończyła się pewna epoka. – Będziemy tęsknić za jego doświadczeniem, skupieniem oraz determinacją. Wszyscy życzymy mu wszystkiego najlepszego w przyszłości – twierdzi José Mourinho.
Na Old Trafford szybko znaleziono nowego kilera, który ma seryjnie zdobywać bramki. Romelu Lukaku kosztował United 85 milionów euro i przechodzi z… Evertonu.
Transfer Belga wkurzył dwa inne, wielkie kluby. Po pierwsze fani Chelsea nie potrafią zrozumieć, dlaczego Lukaku wybrał United a nie ich drużynę. Na dodatek Romelu zaraz po transferze powiedział, że wybrał zespół z Manchesteru, ponieważ to najlepszy klub świata! To musiało podwójnie zaboleć fanów The Blues.
Po drugie, przejście Lukaku prawdopodobnie oznacza, że na Old Trafford nie trafi Alvaro Morata. I bardzo dobrze, ponieważ pazerność Realu była chora. 80 milionów za rezerwowego? Przegięcie, totalne przegięcie. A przecież United oferowali już 75 baniek. To jednak było za mało. No to teraz Królewscy zostali z wkurzonym piłkarzem, który publicznie powiedział, że nie chce kolejnego sezonu na ławce. I co się teraz wydarzy? Może Chelsea się skusi?
