Nowy rok w Premier League rozpoczął się wyjątkowo wystrzałowo. Ragnar Klavan swoim golem zdobytym w doliczonym czasie meczu z Burnley, nie tylko dał ważne trzy punkty Liverpoolowi. Estończyk wpisał się tym trafieniem do historii futbolu!
Ragnar Klavan – rezerwowy, środkowy obrońca The Reds przez lata był anonimową postacią dla większości miłośników futbolu. W końcu jest na Anfield od miesięcy i raczej niczym nadzwyczajnym się nie popisał. Aż do wczoraj.
Jego trafienie, po asyście drugiego środkowego obrońcy, Dejana Lovrena, dał ekipie z Anfield Road niezwykle ważne trzy punkty. Na chwilę Liverpool zrównał się nawet w tabeli Premier League z Manchesterem United. Jednak trafienie Ragnara ma też dodatkowe znaczenie.
Otóż okazało się, że była to pierwsza bramka strzelona przez estońskiego piłkarza w najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii. Ragnar Klavan jest przedstawicielem 97. państwa, które ma swojego człowieka na liście strzelców chociaż jednej bramki w Premier League.
Na liście krajów, które mają zawodnika z jedną strzeloną bramką w lidze angielskiej znajdują się także: Burundii, Gambia i Sierra Leone.
O wiele dłuższa jest lista państw, które mają lub miały swoich przedstawicieli w Premier League, ale nigdy nie doczekały się premierowego trafienia. W tym zacnym towarzystwie są kraje takie jak: Oman, Albania, Zambia, Boliwia, Cypr, Malta, Litwa, Kosowo czy Pakistan.
Z drugiej strony, piłkarze z którego kraju strzelili najwięcej bramek w Premier League? Tutaj chyba nie ma wielkiego zaskoczenia. Numerem jeden jest… Anglia (10826 goli). Na drugi miejscu jest Francja (1477 trafień). Brąz przypadł Irlandii (946).