Nic co dobre nie trwa wiecznie i Betfan kolejny raz zaostrzył warunki swojej promocji Graj Bez Podatku, ale my dostosowujemy się i mamy dla Was kuponik z niezłymi szansami powodzenia i z kursem 3,51 na ostatnią, rozstrzygającą wiele znaków zapytania kolejkę Ligi Mistrzów.
ZAGRAJ TEN KUPON BEZ PODATKU REJESTRUJĄC SIĘ Z PONIŻSZEGO BANERU NA BETFAN
ZAREJESTRUJ SIĘ NA BETFAN Z TEGO BANERU, OTRZYMAJ
BONUS NA START DO 3000PLN
DOSTĘP DO SERWISU PREMIUM BET4WIN
ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 100PLN
GRANIE BEZ PODATKU
PAKIET NAJLEPSZYCH TYPERÓW Z BLOGABET + BETRUSH ZA FREE4
18:55 Dinamo Zagrzeb – Manchester City OV 2,5 1,46
Pierwszym meczem, który wybraliśmy do analizy jest pojedynek Dinama Zagreb i Manchesteru City. Sytuacja w grupie jest ciekawa, jednak zgodna z przedrozgrywkowymi przewidywaniami. The Citizens z pewnym pierwszym miejscem i rozstawieniem w 1/8 finału, o awans z grupy i miejsce premiowane przejściem do Ligi Europy dogrywają się Szachtar, Dinamo i Atalanta. Największe szanse na papierze ma na awans Szachtar Donieck podejmujący u siebie Atalantę, ale fakt zapewnienia sobie pole position przez drużynę Pepa Guardioli pozwala optymistycznie patrzeć na ten mecz piłkarzom z Zagrzebia. Jak śpiewała piękna blondynka z Abby: „The winner takes it all, the looser standing small” i te słowa są świetnym podsumowaniem sytuacji przed ostatnią kolejką w tej grupie. Dinamo będzie walczyć, Dinamo zeżre piach, aby tylko grać dalej w pucharach, co zdecydowanie powiększy ich dominację na krajowym podwórku na następne lata. The Citizens zaś na Bałkany przywiozą raczej dublerów, a Generał Guardiola dokona przeglądu rezerwy. Czeka nas ciekawy mecz. Manchester City zagra tutaj otwartą piłkę, a zmiennicy będą chcieli pokazać się przed trenerem, Dinamo zaś również nie będzie bezpieczne licząc na remis, dlatego czeka nas tu iście uliczna wymiana ciosów, co zaowocuje kilkoma bramkami w tym
meczu, a by bezpiecznie postawiny na ich sumę w liczbie nie mniejszej niż trzy.
21:00 Bayern – Tottenham BTTS 1,53
Typowanie tego meczu rozbija się o sytuację w grupie, która jest oczywista, przynajmniej jeżeli chodzi o dalszą grę w Lidze Mistrzów – Bayern Monachium rozstawiony w 1/8 finału, Tottenham Hotspur do rozlosowania. Oba zespoły grają więc o pietruchę, przyjrzyjmy się dlatego sferze psychologicznej tego spotkania. Bayern jest obecnie w trudniejszej sytuacji niż Tottenham, który wraz z nowym trenerem, otrzymał nowy kredyt zaufania od kibiców. Bawarczycy przegrali ostatnio topowy mecz z wracającą do wielkiego futbolu (vide lata siedemdziesiąte) Borussią Moenchengladbach i traci do lidera coraz więcej punktów. Dlatego musi skupić się na Bundeslidze, a nie popisywać się w środku tygodnia w Lidze Mistrzów i z tego powodu wyczuwamy drugi skład drużyny z Monachium. The Coys zaś pod wodzą Jose Mourinho są jakby nowym zespołem i, o ile nie można mówić o totalnym odrodzeniu, to zespół poprawił wiele aspektów swojej gry. The Special One raczej tego meczu nie odpuści w pogoni za budowaniem morale zespołu, dodatkowo w piłkarzach z White Heart Lane na pewno drzemie chęć rewanżu nad Bayernem na ich własnym stadionie po kompromitującej porażce u siebie 2:7. Rezultatu boimy się tu jak ognia, ale śmiało idziemy w jedną z linii bramkowych w tym meczu. Po zmianie trenera średnia bramek dla Tottenhamu to… 5 na mecz, Bayern strzela, ale ewidentnie ma problemy z grą defensywną. Dlatego gramy tutaj na obie drużyny strzelą bramkę, po przeszacowanym w naszej ocenie kursie.
!!! SPRAWDŹCIE TAKŻE NASZ KANAŁ YOUTUBE !!!
21:00 Brugge – Real OV 2,5 1,57
Analogiczna jak powyżej opisywana sytuacja ma miejsce w przypadku grupy A. Paris Saint-Germain wychodzi na rozstawieniu z pierwszej pozycji, Real Madryt do rozlosowania. I
w takiej sytuacji Królewscy jadą do Brugge na mecz z tamtejszym Clubem, który z kolei walczy korespondencyjnie z Galatasaray o miejsce premiowane dalszą grą w Lidze Europy. Pierwszy mecz pomiędzy dwoma drużynami zakończył się niespodziewanym remisem 2:2 po sensacyjnym prowadzeniem belgijskiego klubu 2:0 na Santiago Bernabeu. Myśląc jak Zinedine Zidane i mając w perspektywie Gran Derbi z Barcą, która wysyła na dzisiejszy mecz z Interem Mediolan drugi garnitur, również zdecydowalibyśmy się na mocną rotację składem, a inne zachowanie przypominałoby jego słynną główkę, ale tą, którą zaatakował Marco Materazziego. Brugia zaatakowała od pierwszej minuty w pierwszym meczu w Hiszpanii i u siebie nie zagra raczej inaczej, a zmiennicy Realu, identycznie jak Ci od Manchesteru City, zagrają w otwarte karty – każdy będzie chciał sobie tutaj pograć. I dlatego ten mecz jest naszym kolejnym kandydatem na wysoką sumę bramkową, a z typową dla nas skromnością pozostajemy zakładając się z bukiem na sumę minimum trzech bramek.