JAK OTRZYMAĆ ZAKŁAD BEZ RYZYKA AŻ DO 500 PLN ORAZ DOSTĘP PREMIUM DO BET4WIN? TO PROSTE!
1. ZAREJESTRUJ SIĘ NA BETCLIC TUTAJ WPISUJĄC KOD PROMOCYJNY B4W500
2. DOKONAJ PIERWSZEGO DEPOZYTU PO ZAREJESTROWANIU KONTA (PIERWSZY ZAKŁAD BEZ RYZYKA MASZ AŻ DO 500 PLN WYKORZYSTAJ TO! )
3. NAPISZ DO NAS PO REJESTRACJI TUTAJ – W CELU PRZYZNANIA CI DARMOWEGO DOSTĘPU DO SERWISU BET4WIN
PS WAŻNE! – Jeśli rejestrujesz się z telefonu – wyświetli Ci się POBIERZ APKĘ. Pobierz ją, zainstaluj i kliknij ZAREJESTRUJ SIĘ – KOD PROMO – B4W500
Mamy dla Was kapitalną niespodziankę. Pakiet GOLD B4W o wartości 199PLN (dostęp do najlepszych typerów i typów) na cały wrzesień ZA DARMO + GRANIE BEZ RYZYKA AŻ DO 500 PLN W BETCLIC
ZAREJESTRUJ SIĘ NA BETCLIC Z KODEM BET4WIN TUTAJ
JAK OTRZYMAĆ ZAKŁAD BEZ RYZYKA AŻ DO 500 PLN ORAZ DOSTĘP PREMIUM DO BET4WIN? TO PROSTE!
1. ZAREJESTRUJ SIĘ NA BETCLIC TUTAJ WPISUJĄC KOD PROMOCYJNY B4W500
2. DOKONAJ PIERWSZEGO DEPOZYTU PO ZAREJESTROWANIU KONTA (PIERWSZY ZAKŁAD BEZ RYZYKA MASZ AŻ DO 500 PLN WYKORZYSTAJ TO! )
3. NAPISZ DO NAS PO REJESTRACJI TUTAJ – W CELU PRZYZNANIA CI DARMOWEGO DOSTĘPU DO SERWISU BET4WIN WAŻNE! – Jeśli rejestrujesz się z telefonu – wyświetli Ci się POBIERZ APKĘ. Pobierz ją, zainstaluj i kliknij ZAREJESTRUJ SIĘ – KOD PROMO – B4W500
Statystyki serwisu B4W w sierpniu 
64/93 TRAFIONE TYPY
1950 PLN CZYSTEGO ZYSKU
70% SKUTECZNOŚCI
ŚREDNI KURS 2,05
SPRAWDŹ SZCZEGÓŁOWE STATYSTYKI TUTAJ
Mamy dla Was dzisiaj trzy kupony na wtorkowe mecze Ligi Mistrzów, a zaczynamy od tego, który rozpocznie się najwcześniej. Real Madryt, po falstarcie i knock downie w Paryżu po otrzymaniu trzech ciosów podejmuje Club Brugge, który w pierwszym meczu bezbramkowo
zremisował w pierwszym meczu o kwalifikację do fazy pucharowej Ligi Europy z Galatasaray. Real raczej nie jest zainteresowany kontynuacją europejskich bojów akurat w tamtych rozgrywkach, obowiązkiem więc Królewskich jest ten mecz po prostu wygrać. Czeka nas ciekawy i otwarty mecz, który Galacticos powinni wygrać dwoma golami i żeby być pewnym swojego, jednobramkowym prowadzeniem się raczej nie zadowolą. Brugge nie nastawi się na obronę i ma tak naprawdę niewiele do stracenia, jednak Real znacząco poprawił grę w defensywie (kontynuuje serię trzech czystych kont, grają w jej trakcie z Sevillą czy Atletico na wyjazdach) i to, razem z Benzemą i Balem w formie, może zbudować dla drużyny z Madrytu omawianą przewagę. Club Brugge co prawda łoi w lidze wszystkich równo i wygrało m. in. z Anderlechtem (delikatny kryzys drużyny z Brukseli), a punkty zabrał im tylko Genk, jednak pomimo tego belgijska Jupiler League to nic w porównaniu z La Ligą i nie sądzimy by goście stanowili w tym spotkaniu realne zagrożenie dla Realu Madryt. Gramy wygraną gospodarzy przynajmniej dwoma bramkami.
Do tego kuponu dorzucamy Lokomotivu Moskwa w składzie z Maciejem Rybusem i powracającym do wielkiej formy jaką pamiętamy z czasów jego występów w Sevilli Grzegorzem Krychowiakiem, który podejmuje inny hiszpański team – Atletcio Madryt. W pierwszej kolejce gospodarze wygrali na wyjezdzie z Bayerem Leverkusen, zaś Atletico po heroicznej walce odrobili dwubramkową stratę na Wanda Metropolitano w meczu z Juventusem. Bet na wygraną Atletico może wydawać się nieco śliski, ale w naszej ocenie jest to sprawa pozorna z trzech powodów. Po pierwsze na Lokomotiv patrzymy przez pryzmat wyniku w Leverkusen, gdzie gościom wychodziło totalnie wszystko, a drużynie zdarzają się słabsze mecze jak np. niedawny blamaż w Pucharze Rosji z nikomu nieznaną Baltiką. Drużyna w lidze wygrywa ze słabiakami, zaś w meczach z bardziej rozpoznawalnymi firmami pokonała jedynie Zenita, zaś już Rubin Kazań czy Krasnodar to zaledwie remisy, a w spotkaniach z drużynami takimi jak Rostów i CSKA notowali już porażki. A gdzie tym zespołom albo Bayerowi Leverkusen do Atletico Madryt pod wodzą Cholo Simeone? No właśnie – daleko. Po drugie gospodarzom tego meczu rozbudziły się wyobraznia i apetyt po 3 punktach na otwarcie i może to okazać się dla nich nadzwyczaj zgubne, Atletico zaś przyjeżdża tu po zwycięstwo i wyjdzie na ten mecz skoncentrowane, aby uniknąć straty punktów i walki o kwalifikację do fazy pucharowej. Po trzecie Atletico kontynuuje serię trzech meczów bez straconej bramki w La Liga i widać, że ich trener odrobił lekcje z meczu chociażby z Eibar. Bramki nie strzelały im takiej jedenastki jak Real Madryt czy Getafe (zespół porównywalny z Lokomotivem). Rosjanom może uda się tutaj trafić do hiszpańskiej bramki, jednak nie sądzimy, aby zdarzyło się to wystarczającą ilość razy, aby ten mecz wygrać. Może będzie to minimalne zwycięstwo po stronie Atletico, ale jednak zwycięstwo. Gramy na gości, a od ewentualnego remisu ubezpieczamy się handicapem +0 nazywanym remis = zwrot.
ZAREJESTRUJ SIĘ TUTAJ
Kod promo B4W500
ZAREJESTROWAŁEŚ SIĘ? NAPISZ DO NAS A DAMY CI DOSTĘP DO B4W PREMIUM
REJESTRUJĄC SIĘ NA BETCLIC Z KOM B4W500 OTRZYMUJESZ:
ZAKŁAD BEZ RYZYKA AŻ DO 500PLN W BETCLIC
PAKIET PREMIUM B4W NA 30 DNI (NAJLEPSI TYPERZY I TYPY W JEDNYM MIEJSCU)
DOSTĘP DO APLIKACJI MOBILNEJ B4W – POWIADOMIENIA O TYPACH JAK SMS
APLIKACJE MOBILNĄ BETCLIC DZIĘKI KTÓREJ OBSTAWIANIE JEST MEGA SZYBKIE
DOSTĘP DO TYSIĘCY RYNKÓW PRZEDMECZOWYCH I LIVE W BETCLIC
CASHOUT ( ZAMKNIĘCIE ZAKŁADU Z ZYSKIEM PRZED ZAKOŃCZENIEM MECZU)
WŁASNE KONTO I STATYSTYKI W SERWISIE BET4WIN
SYSTEM ZARZĄDZANIA KAPITAŁEM „B4W BANKROLL MENAGMENT” DZIEKI KTÓREMU SYSTEM SAM DOBIERA STAWKI IDEALNE DLA GRACZA I DLA JEGO BUDŻETU
MOŻLIWOŚĆ WYBORU JEDNEJ Z 3 STRATEGI W ZALEŻNOŚCI OD POSIADANEGO KAPITAŁU NA GRĘ
DOSTĘP DO NAJSKUTECZNIEJSZYCH TYPERÓW BLOGABET I BETRUSH
Drugi kupon, na pewno nie jest gorszy, bo kolejność jest chronologicznie-przypadkowa. W pierwszym meczu przyjrzymy się odwiedzinom drużyny PSG jaką planują na stadionie Galatasaray w Stambule. W poprzednich meczach PSG udowodniło swoją wartość wygrywając gładko z Realem 3:0, Galata musiała zadowolić się bezbramkowym remisem wywiezionym z Brugii. PSG po ewentualnej wygranej w tym meczu znalazłoby się w
bardzo dobrej sytuacji w grupie, a znaąc tą drużynę nie można mieć pewności, że nie stracą takiej szansy, kiedy do tracenia wielkich szans zdążyli nas już przyzwyczaić (pamiętacie remontadę Barcy…?). PSG w meczach ligowych wcale nie osiąga zawrotnej przewagi nad rywalami, jakiej można by się spodziewać patrząc na papierze na składy, a drużyny tureckie u siebie w pucharach zawsze grają 300% normy i nie sprzedają skóry tanio. Paryżanie nada kuleją w ofensywie – nie zagra Neymar, nie zagra Cavani, Mbappe dopiero zaczyna drogą do wielkiej formy i widać, że potencjał drużyny jest przez to mocno uszczuplony. O futbolu, jaki gra w tym sezonie drużyna Galatasaray niech opowiedzą Wam liczny – 1 x pięć bramek w meczu,3 x dwie, 2 x jedna i 2 x bezbramkowy remis, a ostatnie trzy mecze to średnia 1/3 bramki na mecz. Nikt tu z tych powodów nie odmawia jednak PSG możliwości wygrania tego meczu, ale z pewnością nie będzie to tak zdecydowane zwycięstwo jak ostatni mecz z Realem na Parc des Princes i suma bramkowa w tym meczu z pewnością powinna zamknąć się poniżej czterech bramek, a kurs na tą linię jest szczerze mówiąc grzechu warty. Gramy na maks trzy bramki w tym spotkaniu.
Do tego AKO dorzucamy meczym Manchesteru City i Dinamo Zagrzeb. Oba zespoły zdecydowanie wygrały swoje pierwsze mecze, The Citizens 3:0 na wyjezdzie z Szachtarem, zaś Dinamo odprawiło u siebie Atalantę aż 4:0. City zagra ten mecz po swojemu, kontrolując go od pierwszej do ostatniej sekundy. Taka przewaga na boisku może wytworzyć sporą różnicę bramkową w tym meczu i tak się z bukiem zakładamy. Obie drużyny dominują w swoich ligach, ale porównywać Premier League i ligę chorwacką to jakby porównywać Pałac Kultury i budkę z kebabem, która stoi niedaleko. Jeżeli drużynę Pepa Guardioli stać było na dominację nad Szachtarem na wyjezdzie i zaaplikowanie tam trzech bramek bez straty żadnej to Dinamo Zagrzeb na Etihad może czekać naprawdę sroga lekcja futbolu, a nawet jedno trafienie dla tej drużyny urośnie do rangi sensacji, bo koniec końców Man City na wjezdzie to nie jest Atalanta u siebie. I dlatego tutaj też gramy wygraną gospodarzy przynajmniej dwoma bramkami.
W meczu nr 1 na kuponie nr 3 gramy rezultat meczowy, mianowicie wygraną Juventusu Turyn z Bayerem Leverkusen. Juve w pierwszym meczu, jak już wspominaliśmy zremisował wygrany mecz na wyjezdzie z Atletico, a Bayer przegrał u siebie z Lokomotivem i naprawdę zachodzimy w głowę, dlaczego kurs na ten mecz jest tak wysoki. Prawda jest trywialna – żeby wyjść z grupy w Lidze Mistrzów należy zdobywać punkty, a gdzie ma je zdobywać faworyt jeżeli nie w meczach u siebie z drużynami gorszymi. Juve kontynuuje serię trzech meczów wygranych u siebie i niewiele wskazuje, aby seria ta zakończyła się w tym meczu. Bayer co prawda wygrał dwa ostatnie mecze w Bundeslidze, ale były to mecze z Unionem Berlin i Augsburgiem, a żeby ocenić ich możliwości w meczu z Juventusem należy spojrzeć na wyjazd do Dortmundu, gdzie otrzymali lanie 0:4. Pewne jest, że czeka nas ciekawy mecz, w którym padnie kilka bramek, jak to tradycyjnie bywa w tym sezonie w meczach Aptekarzy (sporo strzelają i sporo tracą). Bianconeri też nie są już tak solidni w obronie jak przyzwyczailiśmy się przed kilka ostatnich lat, ale nie stracili nic ze swojego potencjału ofensywnego i, jeżeli mogli przez większą część meczu zdominować Atletico na wyjezdzie, to w naszym odczuciu nie będą mieli problemów z wygraniem tego
meczu. Gramy zwycięstwo gospodarzy.
I na deser zostawiamy najlepsze zestawienie tego dnia, w którym Tottenham Hotspur podejmuje Bayern Monachium. Jeszcze sezon, dwa temu ten mecz byłby naprawdę eletryzujący, dzisiejsza forma Tottenhamu może niestety trochę osłabić widowisko. W pierwszym meczu Tottenham zremisował wygrany mecz z Olympiakosem na wyjezdzie, Bayern wygra u siebie z Crveną Zvezdą, jednak było to zwycięstwo przypieczętowane
dopiero w końcowych minutach meczu. Tottenham radzi sobie w tym sezonie kiepsko grając w kratkę i prezentując kwintesencję niestabilnej formy. Bayern w tym sezonie przegrał tylko na inaugurację oficjalnej części sezonu w superpucharze z Borussią i wygląda
więcej niż przyzwoicie. Dodajmy do tego Roberta Lewandowskiego w formie i mamy faworyta starcia, ale jedno jest pewne – Tottenham nie wyjdzie w tym meczu aby przegrać. Co więcej, dla Bayernu dobrą opcją w najtrudniejszym z grupowych wyjazdów jest nawet jeden punkt, dlatego Bawarczykom wcale nie musi tutaj zależeć na szturmowaniu bramki rywala. Przeciwnie, Bayern zagra tu tyle, na ile pozwoli mu Tottenham i raczej nie będzie starał się dyktować tempa gry. The Coys wyglądają szczególnie zle z tyłu i jeżeli po siedmiu kolejkach w lidze angielskiej zawołacie „frajer ten, co Tottenhamowi nie strzelił” głowy spuszczą tylko piłkarze Crystal Palace. Gol dla Bayernu wydaje się tutaj niemal przesądzony, gospodarze powinni odpowiedzieć przynajmniej jednym trafieniem, szczególnie że Bayern z tyłu tez jakiejś magii nie gra, a bramki strzelali im takie „firmy” jak Paderborn, Energie Cottbus czy Mainz. Bramki zdobywają jedni i drudzy, Bayern na zero z przodu zagrał tylko we wspomnianym meczu z Borussią, a Tottenham dwukrotnie – z Newcastle i w blamażu z Colchester w pucharze krajowym. Pojedynek piłki angielskiej i niemieckiej zawsze zapowiada się świetnie, niezależnie od aktualnej formy uczestników
meczu, dlatego spodziewamy się świetnego widowiska. Gramy przynajmniej po jednej bramce dla obu zespołów.
NAPISZ DO NAS A DAMY CI DOSTĘP DO B4W PREMIUM
ZAPRASZAMY DO NASZEJ DARMOWEJ GRUPY BUKMACHERSKIEJ FACEBOOK
